Thursday 24 March 2016

22. Kod Leonarda da Vinci - Dan Brown


Dzień dobry! Tym razem przychodzę do Was z nową recenzją, pod mój książkowy radar przechodzi bestseller Dana Browna - "Kod Leonarda da Vinci". Powieść tą zauważyłam na jednej z licznych bibliotecznych półek, które ostatnio zaczęłam przeglądać w poszukiwaniu perełek.

W Luwrze zostaje popełnione morderstwo, a jego ofiarą jest kustosz muzeum - Jacques Sauniere. Na miejsce zbrodni ściągany zostaje amerykański profesor z Harvardu, który według francuskiej policji jest zamieszany w zbrodnię. Robert Langdon, znawca symboliki religijnej wciąż twierdzi, że jest niewinny i za wszelką cenę próbuje udowodnić swoją niewinność.

Gdy sięgałam po tą powieść nie miałam wobec niej jakichkolwiek wysokich wymagań. Oczywiście napis na okładce - "Najlepsza książka XXI wieku" przyciągał mnie, ale jeszcze nie zwodził w pole. Dlatego nie miałam wobec książki Dana Browna wysokich wymagań, jednak miałam nadzieję na miłe spędzenia czasu.

Powieść czyta się - przynajmniej dla mnie - dosyć ciężko i trudno. Przyznam jednak, że spowodowane jest to żargonem kryminalno - chrześcijańskim, który często jest trudny do zrozumienia. Całościowo styl pisania Dana Browna jest ciekawy, jednak wszystko jak już napisałam wcześniej utrudnia ten specyficzny język.

Cała fabuła jest niezwykle przemyślana, choć pojedyncze wydarzenia (wątki) sama odgadłam i jestem z tego niezwykle dumna! :D Liczne zwroty akcji i błyskawiczne tempo rozwoju wydarzeń jest genialne. Kolejnym plusem jest stworzenie bohaterów, ja sama odczuwałam irytację, zniecierpliwienie i niepokój, a także wszystkie inne emocje, które odczuwali oni odczuwali.

Podsumowując, "Kod Leonarda da Vinci" Dana Browna z pewnością zasługuje na miano bestselleru i fenomenu. Jednak mówiąc delikatnie mnie nie porwał, aż tak bardzo jak innych czytelników. Sama nie do końca jestem pewna dlaczego? Choć należało by przypomnieć trudny język, który mi młodemu czytelnikowi wielokrotnie utrudniał czytanie. Wydaje mi się, że gdybym sięgnęła po tą książkę za kilka lat, język nie byłby dla mnie problemem.

Tytuł: Kod Leonarda da Vinci
Autor: Dan Brown
Wydawnictwo: Sonia Draga
Ilość stron: 568
Rok wydania: 2013
Ocena: 5/10

Wciąż udział można brać w Konkursie Urodzinowym, zapraszam!


11 comments :

  1. Podchodziłam do tej książki dwa razy. Raz w szkole podstawowej - nie udało się. Drugi raz rok temu, w liceum - przeczytałam pół. Rzeczywiście ma ciężki styl, ale mnie osobiście urzekła ekranizacja, stąd moja chęć poznania książki. Mówią, że do trzech razy sztuka - może następnym razem mi się uda. ;)
    Pozdrawiam, Koneko
    recenzje-koneko.blogspot.com

    ReplyDelete
  2. Jestem w trakcie Inferno tego autora i nie jest źle ;) Może tą książkę też przeczytam. Zobaczymy ;)

    http://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/

    ReplyDelete
  3. Przeczytałam tę książkę wieki temu. Wówczas zrobiła na mnie ogromne wrażenie, bo od zawsze lubię taką tematykę, pełną religii i tajemnicy. Myślę, że aktualnie czuję bardziej sentyment. Jednak bardzo miło wspominam czas spędzony nad twórczością Dana Browna. Pozdrawiam! :)

    www.majuskula.blogspot.com

    ReplyDelete
  4. Miałam stycznośc z ta ksiązką jednak nie przebrnęłam przez całośc :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    ReplyDelete
  5. Podoba mi się seria o Langdonie i "Kod" też wspominam bardzo miło. Brown potrafi zachwycić czytelnika wartką akcją, tajemnicami i bardzo mi się spodobały te "wykłady" profesora i innych postaci - przekazują wiedzę w sposób tak prosty i nienachalny, ze aż miło poczytać. A potem sprawdzić bo niektóre elementy są ponaginane :D
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
  6. Narazie nie zamierzam robić podejść do tej książki.
    Myślę, że nie jest stworzona dla mnie :/
    zapiskizgredka.blogspot.com

    ReplyDelete
  7. Jak dotąd udało mi się jedynie obejrzeć ekranizację tej książki, jednak dziwię się, że tak nisko ją oceniłaś, bo czytałam "Inferno" Dana Browna i byłam nim zachwycona. Jednak jak widać, każdy lubi co innego :)
    Pozdrawiam
    ksiazkowy-termit.blogspot.com

    ReplyDelete
  8. posiadam tą książkę, ale jeszcze się za nią nie zabrałam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de

    ReplyDelete
  9. Kilka lat temu upolowałam ją za ok.10 zł. Niestety nadal nie udało mi się po nią sięgnąć mimo, że miałam ją w planach (i przeczytała ją już chyba cała moja rodzina). No cóż. Po twojej recenzji dochodzę do wniosku, że lepiej będzie jak zaczeka jeszcze kilka lat na mojej półce.
    Pozdrawiam cieplutko :*

    Julka z julyinthebookland.blogspot.com

    ReplyDelete
  10. Nie czytałam jeszcze nic Dana Browna, ale planuję zacząć właśnie od tej książki. Mam nadzieję, że język jakim posługuje się autor, nie będzie zbyt ciężki ;)

    ReplyDelete
  11. Zdecydowanie zbyt długo mnie tutaj nie było - całe szczęście, że jestem w trakcie przeglądania listy obserwowanych blogów i wreszcie tutaj do Ciebie trafiłam (bo przecież lepiej późno, niż wcale, prawda? :D) O książce nie mogę zbyt wiele powiedzieć, bo sama jeszcze jej nie czytałam, ale z tego co wiem, jest naprawdę dobrą powieścią. Światowy fenomen "Kodu da Vinci" nie dotyczy już z resztą samej książki, ale też jej ekranizacji. Niestety, ciężki, wyszukany język to coś, przez co w literaturze ogromnie trudno mi przebrnąć, więc podejrzewam, że w tym momencie sobie odpuszczę. Za kilka lat - jak najbardziej. :)
    Ściskam! :*
    The heartlines books

    ReplyDelete

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka